Planując urlop, wielu z nas zadaje sobie często pytanie o to, z jak dużym wyprzedzeniem należy zrobić rezerwację noclegów w hotelu. Jest to kwestia sporna – jedni uważają, że im wcześniej zarezerwujemy hotel, tym lepiej, inni są zdania, że najlepiej nie dokonywać rezerwacji i szukać miejsca już po przyjeździe do celu swojej podróży. Które rozwiązanie jest najkorzystniejsze?

Kiedy najlepiej jest rezerwować z wyprzedzeniem?

Jeżeli swój urlop zamierzasz spędzić w popularnym i chętnie odwiedzanym przez turystów mieście, to najlepszą taktyką będzie zrobienie rezerwacji ze sporym wyprzedzeniem. W takich miejscach regułą jest, że atrakcyjne noclegi są wykupowane z dużym wyprzedzeniem i po przyjeździe na miejsce możesz mieć kłopot ze znalezieniem czegoś wolnego.

Podobnie sprawy się mają w wysokim sezonie, czyli w okresie szkolnych wakacji letnich, ferii zimowych i okresów świątecznych. W tych terminach najlepiej jest zarezerwować swój pobyt wcześniej, aby uniknąć przykrej sytuacji braku wolnych miejsc.

Inaczej jest w biednych krajach lub miasteczkach, do których nie przyjeżdżają tłumy turystów. W takich miejscach można zaryzykować i pojechać bez rezerwacji, licząc na to, że znajdziemy na miejscu ciekawą ofertę noclegową.

Czy zawsze wcześniej znaczy taniej?

Wiele lat temu biura podróży zaczęły wprowadzać do swoich ofert opcję „last minute”. Zasadą tej promocji jest to, że im bliżej planowanego wyjazdu wykupisz noclegi, tym są one tańsze. W ogólnej świadomości utrwaliło się przekonanie, że rezerwacje zrobione w ostatniej chwili są atrakcyjniejsze cenowo. Jednak okazuje się, że nie zawsze oferty „last minute” są gwarantem najniższych cen. Później stworzono także opcję rezerwacji „first minute”, czyli jak najwcześniejszego zabukowania sobie planowanego pobytu. Często rezerwacje robione z dużym wyprzedzeniem są o wiele korzystniejsze cenowo od tych dokonywanych w ostatniej chwili.

Zazwyczaj najlepsze okazje pojawiają się od około dwóch tygodni do pięciu miesięcy przed planowanym noclegiem, więc w tym okresie najlepiej jest rozglądać się za miejscem w hotelu.